Amanda jest piękną wszechstronnie utalentowaną dziewczyną. Pisze wiersze i pięknie maluje. Długie blond włosy, duże niebieskie oczy i anielskie rysy twarzy przyciągają uwagę. Wie, że jest ładna i chętnie podkreśla to ubierając się w obcisłe bluzki i krótkie spódniczki. Jej życie było wspaniałe. Amanda pochodzi z tzw. dobrej rodziny, gdzie dzieci obdarzane były miłością i często chwalone. Dziewczyna traktowała matkę jak najlepszego przyjaciela, któremu można powierzyć najgłębszy sekret.
Amanda poznała Kubę w 10 klasie. Wysoki, umięśniony, przystojny chłopak był czarujący. Oboje lubili tańczyć, odwiedzać kluby i spędzać czas ze znajomymi. Po kilku miesiącach Kuba wyjechał z kraju i nie było go przez kilka lat. Amanda spotkała go ponownie w kafejce i stare uczucia odżyły. Oboje mieli sobie wiele do opowiedzenia, o wspólnych znajomych, o szkole, o planach na przyszłość.
Kuba często odwiedzał Amandę w jej domu, gdzie razem spędzali namiętne chwile pod nieobecność rodziców. Urozmaicali wspólny czas paląc marihuanę i pijąc alkohol. Amanda zaczęła tracić zainteresowanie szkołą, a malowanie i pisanie wierszy przestało ją bawić.
Koledzy Kuby byli zabawni i utrzymywali Amandę w stałym napięciu. W czerwcu zorganizowali imprezę nad jeziorem, gdzie mieli się bawić przy alkoholu i narkotykach. W drodze do hotelu Amanda poprosiła o coś do picia. Dostała coca colę w puszce, którą wypiła przez słomkę. Mówi, że zaczęło jej się kręcić w głowie, a potem świat zaczął wirować i straciła przytomność. Obudziła się oszołomiona w pokoju hotelowym. Była gwałcona przez jakiegoś mężczyznę, który po zakończonym stosunku zostawił 100 dol. na szafce i wyszedł. Zaraz po nim przyszedł następny, a potem następny. Amanda została kilkakrotnie zgwałcona przez nieznanych jej mężczyzn. Przez długi czas leżała na łóżku nie mogąc się ruszyć ani wypowiedzieć słowa. Chciała krzyczeć ale tylko łzy spływały jej po policzkach.
Około 3 nad ranem przyszedł Kuba. Ciągnąc ją za włosy zaprowadził do łazienki, gdzie umył ją pod prysznicem, wysuszył i ubrał. Zaciągnął Amandę do samochodu i wyrzucił pod drzwiami jej domu. Amanda czuła ból. Jej ciało było bezwładne więc leżała na ziemi nie mogąc się ruszyć. Nad ranem znaleźli ją rodzice. Amanda nic nie pamiętała z poprzedniej nocy.
Badania lekarskie wykazały, że Amanda jest w ciąży. Musiała dokonać aborcji. Po Kubie nie było śladu. Zrozpaczeni rodzice bezskutecznie próbowali zrozumieć co się stało ale Amanda nigdy nie powiedziała im prawdy. Częściowo dlatego, że panicznie bała się, że Kuba i jego koledzy ją skrzywdzą jeśli ktoś się dowie, a częściowo dlatego, że niewiele pamiętała z tych szokujących wydarzeń. Była zastraszona i bezradna. Całymi dniami płakała, straciła apetyt i rzuciła studia. Jej kontakt z rodzicami i znajomymi bardzo się pogorszył i nie chciała z nikim rozmawiać. Jej twarz nie wyrażała żadnych emocji. Amanda zdawała się być obojętna na wszystko. Chciała skończyć ze sobą.
Małgorzata P. Bonikowska
CO NA TO PSYCHOLOG DZIECIĘCY?
Dr Ewa Antczak komentuje:
Któż z nas nie jest łasy na komplementy i miłe słowa? Pozytywne uczucia związane z byciem docenianym i akceptowanym podnoszą samoocenę i wiarę w siebie. Im bardziej chwalone są pewne nasze cechy czy zachowania, tym chętniej je powtarzamy i utrwalamy. Pozytywne uwagi na temat naszej osoby uzależniają. Nasz mózg wydziela hormony takie jak serotonina czy endorfiny, które sprawiają, że czujemy się dobrze. Słysząc komplement typu: “Kasia jest ładna” lub “Jasio jest prawdziwym twardzielem”, Kasia czy Jasio będą starać się utrzymać tę opinię o sobie, zwłaszcza jeśli wiążą się z tym inne nagrody poza słownym docenieniem ich walorów, np. to, że inni chcą przebywać z nimi, śmieją się z ich żartów, akceptują ich słabostki. Innymi słowy, osoby takie czują się kochane i akceptowane i zaczynają wierzyć w swoją wspaniałość: przecież inni kochają je za to, że są. Wpadnięcie w samozachwyt jest niebezpieczne bo osoba staje się potencjalną ofiarą. W dążeniu do doskonałości musi stale porównywać się z innymi. Im więcej komplementów, tym bardziej się stara, żeby podtrzymać ten wizerunek. Takie zachowania związane są często z niskim poczuciem własnej wartości, które dana osoba rekompensuje chcąc być ważną i docenianą. Źródeł można szukać w procesie socjalizacji, czyli w sposobie, w jaki rodzice i nauczyciele określają swoje oczekiwania w stosunku do dziecka. Chwaląc, porównując, stawiając wysokie wymagania wzmacniają wysoką samoocenę dziecka, które, chcąc sprostać ich oczekiwaniom, pracuje jeszcze więcej i jeszcze ciężej stale porównując się z innymi. Robi wszystko, by osiągnąć cel i nieustannie żyje w strachu przed poniesieniem porażki. Czuje, że jest kochane, bo spełnia wyznaczone oczekiwania i po trupach dąży do celu.
Przypadek Amandy jest drastyczny. Dziewczyna doznała prawdziwie traumatycznych przeżyć, które na zawsze pozostaną w jej pamięci. Co prawda, oprócz bycia atrakcyjną dziewczyną, Amanda ma wiele talentów – jest przecież świetną poetką i malarką ale to nie każdemu może zaimponować. Ten brak akceptacji siebie ze swoimi mocnymi i słabymi stronami próbowała rekompensować nieustannie uzależniając wartość swojej osoby od ocen innych ludzi.
Dr Ewa Antczak
Oryginalny artykuł:
Małgorzata P. Bonikowska, Gazeta Gazeta